Zgodnie z zamiarem tego blogu dzis zrobie pierwsza analize :)
Chcialam wam przedstawic swoj plyn do demkijazu oczu jest nim NIVEA DOUBLE EFFECT , dlaczego wybralam plyn zamiast klasycznego mleczka? bo po pierwsze ,nie uzywam mleczka do buzi ,a tylko tonik ,,wiec szukalam czegos co bedzie lagodne dla okolic oczu i nie bede musiala trzec wacikiem zeby pozbyc sie tuszy czy cieni z oczu.
Plyn ten jest podwojny , przed zmieszaniem widac czesc bezbarwna plynu i niebieska.I nie jest to plyn jak mowi nazwa, a bardziej olejek gdyz konsystencja po zmieszaniu jest olejkiem bezbarwnym i takie samo uczucie daje na oczach :)
Podczas demakijazu okolic oczu mieszam plyn i odrobine wylewam na wacik, nastepnie przykladam do oka bez tarcia i gotowe ...pozniej nawet kremu nie musze juz klasc bo okolica oczu jest natluszczona olejkiem jaki pozostawia po sobie ten plyn
Dla mnie nie ma lepszego demakijazu nie musze juz pocierac skory wacikiem i nie musze juz klasc kremu pod oczy.W ten sposob mam nawilzona skore pod oczami jak i rzesy :)a wszystko to dzieki olejowi z pestek slonecznika i wyciagowi z kwiatow blawatka:)dodam tylko ze plyn ten jest bezwonny co jest dodatkowym plusem dla wrazliwcow :)
A teraz analiza po koleji kazdego skladnika
-aqua-woda
-isododecaine-emolient uzywany w kosmetykach kolorowych
-cyclomethicone-silikon
-isopropyl palmitate-ester zmiekczajacy i ulatwiajacy zmieszanie skladnikow w kosmetyku
-helianthus annuus seed oil-ekstrakt z pestek slonecznika
-centaurea cyanus flower extract-wyciag z kwiatow blawatka ,lagodny skladnik myjacy
-sodium chloride-dziala antystatycznie jest kondycjonerem
-trisodium EDTA- chroni kosmetyk przed ulatnianiem
-phenoxyethanol- jeden z mniej drazniacych konserwantow
-methylisothiazolizone- konserwant
Mala uwaga -> tym plynem zmywamy tylko okolice oczu, nie uzywamy go jako mleczka do twarzy:)
POLECAM
A wy czym robicie demakijaz oczu ???
pozdrawiam
K
dobrze wiedzieć! :)
OdpowiedzUsuńja używam aktualnie płynu micelarnego AA :)
Ja jako leniuch uzywam ostatnio olejku myjacego z biochemii urody, a potem ewentualnie plynu micelarnego jasmin z firmy Ziaja; ten ostatni ma detergent jakis pieniacy i szczypie w oczy niestety troche... Zwykle olejek daje sobie rade sam!
OdpowiedzUsuńskora wokol oczu jest baardzo delikatna dlatego najlepiej zeby cos do demakijazu tych okolic bylo natluszczone:)mi zwykle mleczka ,a przerobilam ich kilkanascie pewnie ,nie wystarczaly i skora nadal potrzebowala kremu .plus te tarcie dookola oczy :(
OdpowiedzUsuńJa uzywam płyn ziajii na przemian z Eva natura i bardzo sobie chwale :)
OdpowiedzUsuńa ja uzywam mleczka z biedronki :d
OdpowiedzUsuńale chyba musze zmienic, bo ost zmienili coś w skladzie- i teraz bardzo szczypie i pali w oczy a wczesniej tak nie bylo :(
takze chyba wyprobuje dla odmiany plyn a nie mleczko tym razem, pewnie ktores z poleconych przez was! ;*
Hm ja tam mam zwykły krem do demkijażu z biedronki i nie trę oczu wacikiem ;p
OdpowiedzUsuńwidocznie jest dobry :p
OdpowiedzUsuńUżywałam go i byłam niezadowolona, bo zostawia tłusty filc na twarzy. (; Ale zmywa ładnie.
OdpowiedzUsuńDroga moja jesteś niesamowita: kompetentna, skrupulatna i obiektywna w ocenie kosmetyków dlatego codziennie czytam Twojego bloga i korzystam z Twoich rad. Proszę Cię napisz co byś poleciła dla skóry dojrzałej (oczywiście jak najmniej szkodliwych składników). Będę wkrótce w Niemczech to kupię sobie co zaproponujesz. Proszę Cię pomóż, starsze osoby też chcą dbać o siebie i ładnie wyglądać. Mocno Cię Pozdrawiam Helena a może podać Ci adres na maila?
OdpowiedzUsuń